Lublin zaskoczył mnie ilością atrakcji dla dzieci. Planując weekendowy wypad, spokojnie można wypełnić go atrakcjami. Znajdziecie tu barwne dekoracje ulic, akrobatę na linie rozpiętej między budynkami, zdobione stare budynki i kamienice, które jeszcze nie doczekały się renowacji, ale z ich okiem wyrastają ogromne białe kwiaty.

Poniżej znajdziecie listę atrakcji, która przekona Was, że Lublin z dzieckiem to dobry pomysł.

Pomocne w zwiedzaniu z dziećmi

Jeśli Wasze dzieci potrzebują dodatkowej motywacji do zwiedzania, możecie zaopatrzyć się w mapę miasta z zaznaczonymi koziołkami i postarać się odnaleźć je wszystkie podczas spacerów. Dostępne są również karty, dzięki którym możecie zwiedzać Lublin z dzieckiem, zbierając pieczątki w różnych turystycznych atrakcjach miasta.

Regionalne muzeum cebularza

Będąc w Lublinie trzeba spróbować tego miejscowego przysmaku, a jeszcze lepiej, nauczyć się go samemu wykonywać. Muzeum cebularza mieści się na ul Szewskiej 4. W okresie wakacyjnym, lepiej zarezerwować wejście, bo jest to dość popularna atrakcja, a watro z niej skorzystać.

My wybraliśmy się całą rodziną i po wysłuchaniu historii cebularza i udziale w prezentacji przepisu, przystąpiliśmy do sporządzenia własnych wypieków. Efekt był bardzo zadowalający, więc spędziliśmy miło czas i zjedliśmy coś dobrego. Chociaż dzieci średnio zareagowały na hasło: bułka z cebulą, to po własnoręcznym jej wykonaniu, smak tutejszego przysmaku ich przekonał.

Plac Litewski

Reprezentacyjny plac Lublina jest tym bardziej atrakcyjny dla rodzin z dziećmi, że znajdziecie na nim dwa spore place zabaw. Po obu stronach fontanny, rozłożone są konstrukcje do zabawy dla dzieci. Place bardzo dobrze wkomponowują się w otoczenie. Nie zabraknie na nich również lokalnych akcentów w postaci drewnianych bujaków w formie koziołków.

Wieczorami można zobaczyć tutejsze fontanny w kolorowej odsłonie, a w sezonie letnim odbywają się tu pokazy multimedialne, podczas których, na kurtynie wodnej wyświetlane są filmiki.

Wieża Trynitarska

Z placu Lubelskiego spacerujemy na Stare Miasto ulicą Krakowskie Przedmieście. Jeśli po drodze małe nóżki potrzebują odpoczynku, deptak wypełniony jest kawiarniami, w których możecie się zatrzymać. Musicie zebrać siły, bo następnym punktem programu Lublin z dzieckiem, jest Wieża Trynitarska.

Żeby wejść na wieżę, trzeba pokonać 207 schodków. Po drodze czekają Was postoje, ponieważ na piętrach umieszczone są ekrany na których można obejrzeć filmiki z historią miasta, czy poznać lokalne legendy. Warto zarezerwować sobie na nie trochę czasu.

Nie bójcie się wchodzić z maluchami. Schody nie są bardzo strome, a barierki na tarasie widokowym uniemożliwiają wychylanie.

Dom Koziołka Lubelskiego

Czy wiecie jakie zwierzę jest w herbie Lublina i jaka historia wiąże się z jego powstaniem? A może chcielibyście spróbować dojenia kozy na czas? Jest to możliwe w Domu Koziołka Lubelskiego. To atrakcja głównie dla dzieci, naszym się bardzo podobało i polecają. Jest też możliwość zwiedzania miasta z koziołkiem, podczas którego oprowadza Was przewodnik w koziej masce, co na pewno doceniają mali turyści.

Gdzie zjeść?

Restauracja Zielony Talerzyk sprawdzi się w dwóch kategoriach: smaczne jedzenie i rozrywka dla dzieci w oczekiwaniu na nie. W sali po prawej stronie od wejścia znajdziecie stoliki i kącik dla dzieci, więc można usiąść mając na oku swoje pociechy. W kąciku jest basen z kulkami, zabawki, książki i ekran multimedialny, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Zadora Naleśnikarnia to kolejne miejsce, w którym zjedliśmy bardzo smaczny posiłek. Nie ma tam co prawda kącika dla dzieci, ale pani kelnerka od razu zaproponowała dzieciom kolorowanki i kredki. My siedzieliśmy ogródku i bardzo podobał nam się wystrój tego miejsca. Jeśli dzieci nie mają ochoty kolorować, na pewno będą mogły tu się rozglądać do woli, oglądać zdobione talerze pokrywające ściany, zasuszone zioła wiszące przy stolikach. Jeśli chodzi o menu, to nie powinno być problemu z wyborem, bo przecież, kto nie lubi naleśników?

Muzeum Narodowe w Lublinie

Do końca roku 2024 w Muzeum Narodowym w Lublinie, można odwiedzać wystawę sensoryczną „Mówi obraz„. To przestrzeń w całości zaaranżowana dla dzieci, żeby mogły poznawać sztukę wszystkimi zmysłami. Znajdą się tam prawdziwe dzieła sztuki i te stworzone przez odwiedzających. Przez zabawę i doświadczenia płynące z różnych zmysłów, dzieci uczą się o barwach, strukturach, perspektywie i innych formach przekazu w sztuce.

W niedziele, możecie wziąć udział w rodzinnych spotkaniach wokół sztuki. W tej formie lub samodzielnej, ogromnie polecam wpleść wizytę w tym muzeum w swój harmonogram zwiedzania.

Centrum Spotkania Kultur

W Centrum Spotkania kultur można obejrzeć przedstawienie, wziąć udział w warsztatach, posłuchać koncertu, lub po prostu przyjść żeby zobaczyć ten nowoczesny budynek i łąki na jego dachu. Można tam odpocząć na leżaku i obejrzeć miasto z góry. Na parterze czeka na Was bardzo przyjemna księgarnia, z ofertą również dla małych czytelników i huśtawką między półkami. Obok księgarni jest pomieszczenie, w którym możecie odpocząć, oglądając filmy z natury, posiedzieć na poduchach, czy ponownie pobujać się na huśtawce.

Muzeum Wsi Lubelskiej

Skansen w Lublinie zachwyca licznymi eksponatami. Zobaczymy tu wiejską chatę i dworek. Starą remizę i zakłady fryzjerski czy szewski i drewnianą cerkiew. Spacer między starymi budynkami przenosi w czasie. Wizyta w takim muzeum to świetna lekcja historii. Dzieci docenią też zwierzęta, które spacerują na podwórkach.

Na miejscu działa karczma, w której można zatrzymać się na posiłek. W menu ma pajdę ze smalcem, różne pierogi, czy podstawę dziecięcego wyżywienia, czyli rosół.

Jeśli zostało Wam jeszcze sił i czasu, aby kontynuować wycieczkę Lublin z dzieckiem, możecie się wybrać na zwiedzanie trasy podziemnej, która rekomendowana jest dla uczestników od piątego roku życia. Tym razem nie zdążyliśmy też pójść na spacer w Parku Ludowym, który został zrewitalizowany i oferuje odwiedzającym możliwość zarówno odpoczynku jak i aktywnego spędzenia czasu.

Mam nadzieję, że zachęciłam Was do odwiedzenia tego ciekawego miasta. Kiedy już zwiedzicie Lublin, chętnie pomogę z przygotowaniem wyjazdu do innych miast: Wrocław, Kraków, Olsztyn, Toruń.