Smart Kids Planet określa się jako Centrum Mądrej Zabawy. Jest to miejsce, która oferuje rozrywkę inną niż pozostałe bawialnie.

Znamy Smart Kids Planet jeszcze sprzed pandemii, kiedy mieściło się na Stadionie Narodowym, dlatego nie mogliśmy się doczekać ponownego otwarcia w nowej lokalizacji. Ruszyliśmy do Fabryki Norblina, kiedy tylko nadarzyła się okazja i nie zawiedliśmy się.

Przestrzeń podzielona jest na dziewięć stref, przeznaczonych dla dzieci w różnym wieku. Pozwólcie jednak dzieciom sprawdzić czy poradzą sobie i odnajdą się w poszczególnych atrakcjach, nawet jeśli nie łapią się w widełki dedykowanego wieku bo może się okazać, że świetnie się tam bawią.

Strefa Mądrych Zakupów

Pierwszą atrakcją, którą wybrała Iza był mini sklep Biedronka, przystosowany tak, żeby dzieci mogły same robić zakupy. Po wzięciu małego wózka, dzieci wybierały posiłek, na który będą kompletowały produkty. Iza wybrała podwieczorek, a na jej liście pojawił się: kefir, mrożone jagody, mrożone maliny i awokado. Po zapełnieniu koszyka, dzieci podchodzą do kas samoobsługowych, na których najpierw trzeba zeskanować swoją listę a następnie zakupy. Niby codzienne czynności, a jednak możliwość wykonania wszystkiego samemu, wysokość kasy, szansa na dosięgnięcie wszystkiego i zrobienie zakupów jak dorośli daje dzieciakom wiele frajdy.

W tym samym miejscu, można również założyć fartuszek i wcielić się w pracownika sklepu. Zobaczyć jak działa supermarket od drugiej strony. Iza ochoczo rozkładała towar na półkach i dbała o wypiek świeżego pieczywa.

Strefa Zgranej Paczki

Drugim hitem dla naszej pierworodnej, była możliwość wysyłania paczki w drogę do wyznaczonego jej celu. Dzieci przenoszą paczki, które potem trafiają na taśmy przenoszące je na kolejne etapy podróży. Ostatecznie, dzieci umieszczają pudło w paczkomacie, a potwierdzenie wysyłają pocztą pneumatyczną. Iza całość powtórzyła trzy razy, a mogłaby jeszcze więcej, gdyby nie zapewnienia o innych atrakcjach, które jeszcze na nią czekają.

Strefa Tuptaj

Tuptaj to strefa dedykowana najmłodszym odwiedzającym, 0-3 lata. Tam też najlepiej odnajdywał się Kostek. Można tam znaleźć zjeżdżalnie, baseny z kulkami, różne tablice manipulacyjne, stolik z pojazdami, kulodrom, ścieżkę dźwiękową i wiele innych ciekawych i angażujących obiektów. Miałam nawet chwilę wolnego, ponieważ Pani, która pracowała w tej strefie, zachęciła Kostka do wspólnej zabawy, pokazała mu co jeszcze można tam zrobić i zajęła się animowaniem go. Ja mogłam z boku obserwować jak dobrze się bawi.

Strefa Fantazjuj

Bardzo podoba mi się koncepcja strefy Fantazjuj, która dosłownie pokazuje dzieciom jak wytwór ich wyobraźni, może ożyć i przenieść się poza ramy w których został stworzony. Iza pokolorowała samochód, który następnie został zeskanowany i przniesiony na ściany, na których wyświetlane jest miasto. Po dotknięciu przez dziecko, samochód rusza w drogę jego ulicami, a dziecko może za nim podążać, ożywiając również inne elementy projekcji.

Strefa Twórz

Dzieci mogą spróbować swoich sił na placu budowy, gdzie przebierają się w specjalne kamizelki i kaski, żeby tworzyć konstrukcje z dużych klocków, wozić cegły czy operować dźwigiem. Tym samym rozwijają swoją motorykę i kreatywność.

Pozostałe strefy

Wszystkie strefy Smart Kids Planet są przemyślane i atrakcyjne dla dzieci. Odwiedzający mogą zwiedzać stację kosmiczną, bawić się angażując kreatywność i sensorykę. Możemy nauczyć się co nieco o segregacji śmieci, ale też pograć w piłkę. Myślę, że zakres atrakcji jest na tyle szeroki, że każdy znajdzie coś dla siebie, a najprawdopodobniej będzie to więcej niż jedna rzecz.

Miejsce przyjazne dzieciom

Nie jest tajemnicą, że w miejscu skierowanym do najmłodszych powinny pracować osoby mające ku temu predyspozycje. Tutaj pracownicy zdali egzamin celująco. Zawsze byli gotowi przeprowadzić dzieci przez kolejne atrakcje, wytłumaczyć i pokazać jak co działa. Sami nawiązywali kontakt, ale nie narzucali się ze swoją obecnością.

W centrum jest też kawiarnia z dużą dostępnością krzesełek dla najmłodszych. W toaletach wysokość sedesów czy umywalek pozwala dzieciom na samodzielność. Znajdziemy również pokój malucha, z przewijakiem, dostępnymi pieluchami i fotelem do karmienia.

Bilety

Warto pamiętać, że bilety zakupione przez internet są tańsze niż te w kasie na miejscu. Na profilu Smart Kids Planet widziałam również komunikaty o wyprzedanych biletach na dany dzień, więc to kolejny argument przemawiający za zakupem online, tak aby mieć pewność wejścia przed pojawieniem się na miejscu.

Czy warto?

Nam się podobało i na pewno tam wrócimy. Byliśmy w sobotę od dziewiątej do jedenastej i po pierwszej godzinie liczba ludzi zdecydowanie wzrosła. O dziewiątej było luźno i komfortowo, ale powtórzyć te warunki, pewnie łatwiej w tygodniu przed godziną siedemnastą. Sama byłam pod wrażeniem zabaw zaoferowanych dzieciom, a one potwierdziły mój wstępny entuzjazm.