Olsztyn z dzieckiem na weekend

Zawsze lubiłam odwiedzać miasta. Wracanie z dziećmi do miejsc, które miałam okazję kiedyś zwiedzić bez nich, pozwala poznać je na nowo z nieco innej perspektywy. Tym razem pojechaliśmy do Olsztyna. Miasto okazało się być świetnie przystosowane do spacerowego przemierzania z dziećmi, ponieważ obfituje w place zabaw idealne na przystanki z małymi podróżnikami.

Niewątpliwą zaletą Olsztyna jest jego położenie. Przez Olsztyn przepływają cztery rzeki, a w granicach miasta znajduje się aż piętnaście jezior. Ponad dwadzieścia procent terenu Olsztyna to lasy. To połączenie natury i możliwości jakie oferuje miasto bardzo do mnie przemawia. Cały dzień można wypoczywać nad wodą, a wieczorem przejść się uliczkami Starego Miasta. Poniżej możecie przeczytać o punktach, które warto odwiedzić z dziećmi.

Plaża miejska

Plaża nad jeziorem Ukiel to cały kompleks sportowo- rekreacyjny. Znajduje się tam strzeżone kąpielisko, wypożyczalnia sprzętów wodnych, boiska, tradycyjny plac zabaw i wodny plac zabaw, oraz lokale gastronomiczne. Przy plaży znajdują się ścieżki spacerowe i rowerowe. Każdy znajdzie tam coś dla siebie, a teren jest na tyle duży, że pomieści wielu wypoczywających.

Rodzinom z dziećmi szczególnie polecam plac zabaw, który jest rozległy, ma sporo sprzętów do zabawy dla dzieci, a dla rodziców widok na jezioro. Plusem jest też położenie wśród drzew, które zapewniają bawiącym się cień.

Park Centralny

Przez miasto przepływa rzeka Łyna a wzdłuż jej nurtu rozciąga się Park Centralny. Wystarczy parę kroków z centrum, żeby być wśród zieleni. To bardzo dobre miejsce na spacer lub przejażdżkę rowerową. W parku znajduje się duża fontanna, przy której można usiąść i odpocząć. Kule zanurzone w wodzie symbolizują układ słoneczny i związek miasta z działalnością Mikołaja Kopernika.

Spacer po parku jest bardzo przyjemny. Zaprojektowany jest w ten sposób, że przejazd z wózkiem nie stanowy żadnego problemu. Nie zabrakło w nim też placu zabaw dla dzieci, co w pewnym okresie życia jest niezbędnym punktem każdego spaceru.

Przy placu zabaw wznosi się budowla starego tartaku, który po renowacji, stał się siedzibą Muzeum Nowoczesności. Jeśli spacerujecie ze starszakami, możecie zabrać je na taką wycieczkę po historii rozwoju miasta. Makiety, modele, eksponaty i zdjęcia 3d pozwolą stworzyć obraz dawnego Olsztyna. Muzeum organizuje koncerty, kino plenerowe i inne wydarzenia, więc warto sprawdzać co aktualnie oferuje.

Park Podzamcze

Kolejny urokliwy park w samym centrum to Park Podzamcze, nazywany również Parkiem Zamkowym. Tu pojawia się już sporo schodów, ale jest też opcja skorzystania z podjazdu. Łyna przepływa i przez ten park, tworząc wiele malowniczych widoków. Tutaj też znajdziecie plac zabaw.

Planetarium

W Olsztynie możecie wybrać się do Planetarium i Obserwatorium. W Planetarium wyświetlane są pokazy dla dzieci w różnym wieku. My z Izą (3,5 roku) udałyśmy się na film „Myszy i księżyc” przeznaczony dla dzieci od 3 lat. Sam filmik o myszkach, wyjaśniający czym jest księżyc trwał około piętnastu minut i tyle też trwało animowane wprowadzenie opowiadające o gwiazdach i konstelacjach. Niestety filmik nie zachwycił, animacja była estetycznie dość osobliwa, co nie trafiło w gusta najmłodszej odbiorczyni. Cieszę się, że poszłyśmy i Iza zapoznała się z tematem, ale mam poczucie, że mogło to zostać zrobione w sposób bardziej dla dzieci atrakcyjny.

„Myszki i księżyc” w Olsztyńskim Planetarium

Gdzie zjeść?

Tuż przy Wysokiej Wieży znajduje się grecka restauracja Greco. Restauracja ma stoliki na parterze i na piętrze, na piętro lepiej nie zabierać wózka, ale w ciepłe dni, można też usiąść w ogródku. Na dole znajduje się mini kącik dla dzieci, z klockami i kolorowankami. Pani kelnerka, powiedziała, że jeśli usiądziemy na górze, przyniesie kolorowanki również tam. Dostępne są krzesełka dla dzieci, a w łazience znajdziecie przewijak. Jedzenie jest bardzo dobre, szczególnie polecam zupę rybną, a dla dzieci można prosić o rosół bez zielonego :). Miła obsługa, smaczne jedzenie i świetna lokalizacja, czego chcieć więcej.

Drugą opcją na rynku, która zachwyci dzieci starsze jest Drewno i Ogień. Znajdziecie tam stoliki z huśtawkami zamiast krzeseł i niezawodną pizzę. Jest to jednak miejsce dość oblegane, więc w najbardziej atrakcyjnych godzinach lepiej zarezerwować stolik, szczególnie ten z huśtawkami. Krzesełka dla maluchów również są dostępne.

Ziołowa dolina

Ostatnim punktem na mojej liście jest Ziołowa Dolina, pensjonat z restauracją w Wilimowie pod Olsztynem. Jest to miejsce, które lata świetności raczej ma już za sobą, ale mimo wszystko jest dobrym wyborem na obiad z dziećmi. Warto się tam wybrać przy ładnej pogodzie, żeby usiąść na zewnątrz i pozwolić dzieciom biegać i jeździć na tamtejszych rowerkach po sporym terenie pensjonatu w oczekiwaniu na posiłek. Na dzieci czeka również plac zabaw i mini zoo. Znajdziecie tam kozy, króliki, konie, a nawet strusie. Liczne atrakcje pozwalają odsapnąć rodzicom, podczas gdy maluchy bawią się nieopodal.

Muzyczny plac zabaw

Na koniec naszego pobytu w Olsztynie odwiedziliśmy jeszcze jeden plac zabaw przy ulicy Pieniężnego 3a. Plac ciekawy, ponieważ poza standardowymi zabawkami, są tam też instrumenty. Dzieci mogą grać na różnych cymbałach, bębenkach i grzechotkach. Naszym maluchom się podobało.

Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże Wam zaplanować pobyt w stolicy Warmii i Mazur, a Waszym dzieciom spodobają się polecenia. Miłego zwiedzania!

To dla mnie ważne!

Dopiero startuję z blogiem, dlatego każde polubienie, udostępnienie lub skomentowanie posta w social media jest dla mnie bardzo istotne. Zapraszam również do śledzenia moich profili. Dziękuję!